Do owoców morza, o ile nie urodziliśmy się na Karaibach, wizualnie dość ciężko się przekonać. Do tego charakterystyczny zapach...nie każdy da się namówić. Jeszcze kilka lat temu na propozycję homara na kolację mogłabym dać komuś w papę.
Początkowo przekonałam się do krewetek.... Najpierw przyrządzałam je tak, aby broń boże nie było czuć ich smaku-:))) Czyli chilli-:))) Smażone z dużym dodatkiem czosnku, chilli i ziół, I takie lubię najbardziej do tej pory. Dużo później zaczęłam eksperymentowanie z pozostałymi darami mórz.
PANIEROWANE SZCZYPCE KRABOWE- FRENCH FRIED CRAB CLAWS
- 1 kg szczybców z krabów
- 1.2 szklanki mleka
- 3 rozbełtane jajka
- pół łyżeczki soli
- odrobina pieprzu
- 3/4 szklanki mąki
- 3/4 szklanki bułki tartej
- olej do głębokiego smażenia
Usunąć pancerz ze szczypców rozbijając je tłuczkiem, ostrożnie wyciągnąć mięso krabowe. Mleko rozbełtać z jajkami i przyprawami. Mąkę zmieszać z bułką tartą. Rozgrzać olej do temp około 350 st C. Mięso z krabów panierować w rozbełtanych jajkach z mlekiem a następnie w bułce z mąką, dosyć dokładnie i wkładać partiami na rozgrzany olej. Smażyć kilka minut do zezłocenia się paluszków.
PANIEROWANE KRĄŻKI KALMARÓW
- pół kilogramowy korpus kalmara
- 2 limonki
- szklanka mąki plus łyżeczka soli plus łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 -3 jajka
- szklanka bułki tartej
- szklanka oleju
Kalmara umyć, osuszyć i pokroić w krążki. Skropić sokiem z limonek i zostawić na pół godzinki. Mąkę wymieszać z proszkiem i solą, kawałki kalmara dokładnie obtoczyć w mieszance. jaja rozbełtać. Rozgrzać olej na głębokiej patelni. Kalmary obtaczać w jajku, potem w bułce i wkładać na rozgrzany tłuszcz. Smażymy do zezłocenia i przewracamy na drugą stronę, ogółem około 3 minut z każdej strony-:)
KREWETKI W PYSZNYM SOSIE
- pół kg krewetek królewskich gotowanych
- 3 ząbki czosnku
- 2 puszki pomidorów pelatti posiekanych
- pół szklanki przecieru pomidorowego
- pól szklanki białego wina
- pół papryczki chilli
- 1.3 pęczka pietruszki
- 3 łyżki oliwy
- sól, pieprz biały
Czosnek i papryczkę siekamy. Na rozgrzana oliwę wrzucamy krewetki. Po 5 min, kiedy odparują wodę, wrzucamy czosnek i krewetki i smażymy na średnim ogniu 3 min. Wlewamy wino i dusimy około 5 min na sporym gazie. Dodajemy pomidory i przecier, solimy do smaku i doprawiamy pieprzem. Dusimy do odparowania połowy sosu. Posypujemy pietruszką już na talerzu.
O walkach z homarem już pisałam. Dzisiaj więc przepisu nie będzie-:)) Należy jednak przypomnieć sobie podstawowe zasady spożywania tego przysmaku. Homara, w całości je się w sposób następujący: nożem
przytrzymuje się skorupę, a widelec wbija w koniec ogona, oddziela się
go i kroi najpierw wzdłuż (jeżeli już nie został pokrojony w ten sposób w
kuchni), a następnie w poprzek; rozgniata się kleszczami szczypce,
rozdziela się je palcami lub specjalnym widelczykiem; podobnie postępuje
się z odnóżami, mięso z nich wydłubuje się widelczykiem!!!! Jeśli w planach jest uroczysta kolacja a my nie mamy odpowiednich sztućców, rozprawmy się z nim już w kuchni, rozcinając go mocnymi nożyczkami a gościom na stół podajmy już rozciętego-:)))
Odnośnie innych specjałów morskich to zahaczę jeszcze o ostrygi. Ostrygi oczyszczamy ze skrzeli i jelit (czarny punkt w
mięsie) specjalnym widelcem, posypujmy pieprzem i solą, wyciskamy na nie
cytrynę; przytrzymujemy lewą ręką muszlę, i widelcem trzymanym w prawej
ręce przenosimy ostrygę do ust. Nie zasysamy, nie chlipiemy i nie wylizujemy muszli!!!-:)))))
Kraje Basenu Morza Śródziemnego wyspecjalizowały się w podawaniu i przetwarzaniu skorupiaków i mięczaków.
Bogactwo morskich stworzeń występuje również w chłodnych wodach Belgii, Irlandii i Wielkiej Brytanii.
Odławia się tam tysiące ostryg, małży, przegrzebków, a także homarów.
Nie bez przyczyny za narodowe danie Anglików uważa się rybę z frytkami - fish and chips, oraz koktajl z krewetek. Mieszkam tu już jakiś czas, do morza mam 10 min na piechotę a sercówki i przegrzebki spotkałam jedynie pakowane próżniowo w sąsiednim Lidlu(((.
We Włoszech jada się wszelkie makarony z owocami morza, a także dania z ośmiornic oraz czarne makarony barwione atramentem z kałamarnic lub mątwy zwanym sepią, np. spaghetti al nero di sepia. Potrawy z ośmiornic popularne są także w kuchni greckiej oraz hiszpańskiej. Popularne danie greckie to kalamaria
– smażone kalmary podawane z sosem rybnym lub warzywnym. Kultura
spożywania ryb oraz owoców morza w Grecji jest tak głęboko zakorzeniona,
że niektóre tawerny serwują tylko takie dania. Wiele hiszpańskich przekąsek również bazuje na owocach morza, np. chopitos, czyli smażone małe ośmiorniczki, lub gambas
– smażone krewetki w cieście, podawane z majonezem czy pikantną salsą.
Francuzi natomiast wyspecjalizowali się w serwowaniu homarów. Popisowym
daniem jest homar thermidor. Do przygotowania go wykorzystuje
się ogon homara, który faszeruje się mięsem homara, serem, sosem
beszamelowym oraz brandy. Znany jest także bisque z homara czyli
gęsta zupa-krem. Przygotować ją można również z mięsa kraba lub
krewetek. Inną smaczną zupą z owoców morza jest popularny w Stanach
Zjednoczonych oraz w Wielkiej Brytanii chowder z owoców morza oraz ryb.
CHOWDER Z OWOCAMI MORZA
- 30 dag krewetek tygrysich
- 15 dag mięsa z małży
- 2 małe ośmiorniczki pokrojone w paski
- 25 dag filetów z soli nie mrożonych
- 2 l wywaru rybnego
- 1 l mleka
- 2 marchewki, 1 duża cebula
- łodyga selera naciowego
- 1 kiełbaska chorizo
- 5 łyżek masła
- spory gar
- sól, biały pieprz
- cytryna
Filety z soli kroimy w kostkę około 2 na 2 cm, solimy i skrapiamy sokiem z cytryny. Sokiem skrapiamy również owoce morza. Kroimy drobniutko cebulę i przesmażamy, nie rumieniąc na maśle. Dodajemy posiekany seler i marchew pokrojona w talarki, zalewamy całość wywarem i mlekiem, zagotowujemy i gotujemy około pół godziny. Dodajemy pokrojoną w talarki kiełbaskę oraz owoce morza. Zmniejszamy gaz i dusimy około 10 min aż wywar nabierze smaku. Dodajemy filety
ZUPA Z OWOCAMI MORZA I ZIELONYM GROSZKIEM
- 75 dag mieszanki owoców morza, najlepiej niemrożonej, kompozycja własna-:)
- 25 dag zielonego groszku, niełuskanego
- włoszczyzna pęczek, związana
- koper włoski, połówka
- szklanka wytrawnego białego wina
- łyżka soku z cytryny
- sól, pieprz biały
- świeży koperek do posypania
- wywar rybny, około 2 litrów
- szczypta curry
- mała szalotka i 3 ząbki czosnku pokrojone drobniutko
- 5 łyżek oliwy
- 1 czerwona papryka, pokrojona w cieniutkie paseczki
- śmietana 30%
Groszek sparzamy wrzątkiem, trzymamy około 5 min i odcedzamy. Na oliwie szklimy szalotkę, dodajemy czosnek i paprykę oraz curry. Wrzucamy owoce morza i czekamy grzecznie, aż odparują wodę, zalewamy winem i dusimy 5 minut. Odstawiamy na bok. Do wywaru wkładamy włoszczyznę i gotujemy około 30 min wraz z koprem włoskim. Zupa nabiera ciekawego anyżowego smaku. Do odcedzonego, czystego wywaru dodajemy owoce morza wraz z winem oraz groszek. Dusimy jeszcze chwilkę i doprawiamy solą i pieprzem.
Na talerzach doprawiamy kleksem gęstej, kremowej śmietany i posypujemy koperkiem.
O wywarach rybnych chyba już wspominałam. W naszej świątecznej tradycji bożonarodzeniowej przewija się masa ryb. Zostawmy sobie zawsze głowy karpi i innych wodnych stworzeń a także pancerze z krabów i homarów. Ja z reguły gotuje od razu wywar i zamrażam w postaci mocno zagęszczonego w formach do kostek lodu. Choć zdarzyło się już, że podchmieleni goście, w poszukiwaniu lodu do drinków, zrobili sobie świetne wołowe mojito.
CHOWDER Z WOŁOWINA I OWOCAMI MORZA
- pół kilograma wołowiny na gulasz
- 1 cebula mała, 2 ząbki czosnku
- 2 puszki pomidorów
- 2 litry bulionu
- 30 dag owoców morza
- łodyga selera naciowego
- łyżeczka, malutka papryczki chilli
- kilka łyżek oliwy
- sól, pieprz
- pół szklanki białego wina
- pół łyżeczki mąki pszennej
Kroimy cebulke w kostke i przesmażamy na kilku łyżkach oliwy, wrzucamy pokrojone mięso i mocno przesmażamy na rumiany kolor, pod koniec, kiedy odparuje płyn, posypując mąką i chwilkę, około 2 min rumieniąc mięso. Zalewamy bulionem i dusimy do miękkości mięsa. Na drugiej patelni, na 2-3 łyżkach oliwy przesmażamy czosnek i wrzucamy owoce morza. Dodajemy papryczkę chilli, seler naciowy pokrojony w zgrabne cząstki i smażymy około 5 min. Wlewamy wino i na małym ogniu odparowujemy połowę objętości. Kiedy mięso jest już miękkie, dodajemy pomidory i owoce morza wraz z winem i selerem. Dusimy całość około 10 min. Doprawiamy do smaku. Ten chowder świetnie wygląda i smakuje podany w gorącym chlebku, podobnym, w jakim się podaje nasz żur.
Dawnymi czasy owoce morza były pożywieniem pospólstwa i plebsu. Pożywieniem, które łatwo było zdobyć, nie wymagało nakładu pracy, pieniędzy..Dziś stały się synonimem elegancji i dobrobytu..obycia w towarzystwie i znajomości zasad dobrej kuchni. A podejrzewam, ze pierwsze chowdery jedli sami rybacy, którzy po połowach i wysortowaniu ryb na sprzedaż, raczyli się tym co w sieci zostało.
Nawiązując do tematu eleganckich przyjęć i burżuazji-:)) przytoczę listę najdroższych deserów i smakołyków świata!!! Zawrotne ceny, niesamowite kompozycje i prestiż..proszę bardzo-:)))
Nie opre sie pokusię podrobienia tych niebiańskich rozkoszy podniebienia następnym razem.
LISTA NAJDROŻSZYCH SMAKOŁYKÓW NA ŚWIECIE
7. ZŁOTE CIASTKO SUŁTAŃSKIE, KOSZT PORCJI 750 E [Deser serwowany jest w hotelu Ciragan Palace Kempiński w Stambule. Oprószony
złotem wygląda jak biżuteria, a nie jedzenie. Mówi się, że to przysmak godny króla.
]
6. BIAŁE TRUFLE W POLEWIE Knipschildt Chocolatie 1000 E [Trufle podawane w Knipschildt Chocolatier dostępne są tylko na zamówienie.
Serwuje się je wraz z dedykacją ich twórcy - Fritza Knipschildt.]
5. PTYSIE PIERRA HERRME, KOSZT KILOGRAMA 5000 E [podawane tylko w dwóch cukierniach na świecie ptysie paryskiego mistrza cukiernictwa...]
4. FORTRESS STILT FISHERMAN INDULENCE 10.000E [deser ze Sri Lanki, w wolnym tłumaczeniu: Rozkoszowanie się rybacka budową na palu-:)]
3. MROŻONA CZEKOLADA EUPHORIA 20000 E [czekolada wytworzona z 28 różnych gatunków kakao, podawana na kremowych lodach z wielu mieszanek wanilii]
2. PLATYNOWE CIASTKO NOBUE IKARA 100000 E [jedyne w swoim rodzaju, receptury pilnie skrywanej przez mistrza, który robi je osobiście, ozdobione platynowymi listkami i łańcuszkami kremowe ciastko]
1. TRUSKAWKI ARNAUD 1000000 E [Truskawki serwowane w Nowoorleańskiej restauracji Arnaud's to najdroższy deser
świata. Dekoruje się go świeżą miętą i... pierścionkiem z 5-cio karatowym różowym
diamentem. ]
Te ostatnie wyglądają zupełnie swojsko-:))))). I tym miłym akcentem kończę dzisiejsze zmagania z przepisami!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz