niedziela, 29 stycznia 2012

Party!!!!!! W sobotę, czas zamarynować co się da!!!

Boooszeeee...dopiero środa a ja już się zamartwiam. Czymże? Ano gośćmi i to z Czech. Znajomi z pracy mojej drugiej połówki nawiedzą nas, a ja, kierowana instynktem emigranta, zrobię im czeski żarełko na obczyźnie. Nie posiadając czeskich artykułów spożywczych, będę musiała nieźle improwizować. Czeska kuchnia jest ciężka, ciężkostrawna ale pyszna. Czeski słyną z serów, jedynych w swoim rodzaju. Czeski hermelin jest zbliżony do camemberta ma jednak inną konsystencję i zapach. 

Najpopularniejsze sposoby podawania hermelina to smazeny i nakladany hermelin i takie oto dwa dania postanowiłam utworzyć. Z zamiennikiem w postaci oryginalnego camemberta ale co tam. 

Kolejną potrawa sztandarowa są utopence, serdelki w zalewie z octu i przypraw, marynowane kilka dni i podawane w towarzystwie ciepłej bułeczki. Kuchnia czeska i jej podstawowe danie jest określana przez autochtonów trzema słowami: vepro, knedlo, zelo. Czyli wieprzowina, knedle i kapusta. Ale, że jest to party, nie będę się bawiła w klasyczny czeski obiad a jedynie dobre do piwka przekąski. No, może skuszę się na cesnakove polevke-:))


Żeby nie było za bardzo klasycznie zmieniłam oryginalny przepis na marynowany hermelin na lekko włoską nutę.





  • 2 sery typu hermelin lub camembert
  • oliwa
  • łyżka octu winnego
  • zioła: kolendra, rozmaryn, tymianek, 2 liście laurowe, 5 ziarenek ziela angielskiego, 3 ziarenka jałowca
  • pokrojona w krążki cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 papryczka chilli


  • Do garnuszka wrzącej wody wrzucamy cebulę i gotujemy 3 minutki, odcedzamy. Mieszamy ze sobą przyprawy, podgrzewamy lekko oliwę i wsypujemy, mieszamy.
    Na dno słoiczka kładziemy 1/3 cebuli, czosnek, Następnie wkładamy ser, cały krążek, zalewamy oliwą z przyprawami i octem a na górę nakładamy cebule, znowu ser, znowu cebulę z przyprawami i zalewamy oliwą lub olejem dobrej jakości, tak aby były nią przykryte na około 0.5 cm.
    Z boku wciskamy papryczkę chilli i odstawiamy do lodóweczki na min 12 godzin.....boskie i na grzanki i na koreczki i w ogóle-:) Zdjęcie nie jest moją własnością i pochodzi ze strony http://ona.idnes.cz/bohyne-ceske-kuchyne-naucime-vas-nejlepsi-nakladany-hermelin-ptc-/recepty.aspx?c=A090901_171403_recepty_ves





     SIEKIERA STRYJA HONZY

    • 30 dag masła
    • 1 mała czerwona cebula
    • 30 dag ostrego sera
    • pieprz cayenne
    • 4 łyżki piwa
    • 6 kromek grubego pieczywa tostowego
    • 1 ząbek czosnku
    W rondelku topimy masło, szklimy na nim cebulkę. Do rondla wrzucić ser, wlać piwo, dodać pieprz cayenne. Gotować na malutkim ogniu aż ser zacznie się topić.
    Na koniec dodać wyciśnięty przez praskę czosnek, zamieszać. Kromki przypiec w tym czasie z obu stron. Piekarnik nagrzać do temp. 200 st. Na kromki położyć pastę serową. zapiec przez 3 min, aż ser się przyrumieni. 


      CZESKA SAŁATKA Z JAJEK [VAJECNY SALAT]



    • 10 dkg szynki surowej wędzonej pokrojonej w prześwitujące plasterki
    • 5 jajek na twardo
    • 2 łyżki śmietany, 2 łyżki jogurtu
    • łyżka kaparów 2 ząbki czosnku
    • 1/4 poszatkowanej cebulki dymki
    • sól

      W ładnej salaterce układamy ćwiarteczki jajek, zwijamy w ruloniki szynkę i przekładamy na zmianę- jajeczko, rulonik, jajeczko, rulonik-:) z cebulki, przeciśniętego czosnku, śmietany, soli, jogurtu robimy sosik, dodajemy kapary, zalewamy jajeczka z szynka i odstawiamy do lodówki na parę godzin.
     

    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz